Zgłoś komentarz do moderacji

kotuś - tu chyba przesadziłeś. Kapryśna dziewczynka rządziła szpitalem z namaszczenia senatora przez kilka dobrych lat. I zwiększała zadłużenie z miesiąca na miesiąc. Nie mówię, że jedynie jej wina. Ale nie zrzucaj winy na tych, co przyszli pół roku temu. Pani kapryśna miała już wtedy na koncie prawie 70 milionów długu. Żeby nie było - jak przyszła to oceniano ten dług na 40 milionów. A teraz powiedz mi, kto nasadził kapryśnicę na stołek ? Gawęda to raz. A nie przypadkiem Serwotka to dwa ?