Materiał o takim składzie w żadnym przypadku nie może służyć jako opał - usłyszał wójt Lubomi od specjalisty z laboratorium, któremu gmina zleciła zbadanie składu chemicznego rzekomego "pelletu". To badanie przeprowadzone niezależnie od analiz, jakie biegły wykonuje dla policji, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Nie dość, że będzie pellet, to jeszcze za dobrą cenę - taki był zamiar. Efekt - zgoła inny. Materiał zostanie zutylizowany, policja prowadzi intensywne działania, a sprawa nabrała ogromnego rozgłosu. Wracamy do tematu trefnego opału, jaki trafił do lubomskiego GOKSiR-u i sześciu innych miejsc w gminie.
Samozapłon trefnego opału. Silnie trujące gazy wydobywały się z pomieszczeń Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Lubomi (powiat wodzisławski). W sobotę (10.09.) przed godziną 6.00 rano okoliczni mieszkańcy poinformowali służby o intensywnym, ostrym zapachu, wyczuwalnym w powietrzu. Strażacy ustalili źródło zagrożenia. Na...
Szeroko zakrojona akcja w Lubomi, po tym jak z opału zakupionego przez Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji zaczął wydobywać się ostry, nieprzyjemny zapach wyczuwany przez okolicznych mieszkańców. Na miejce wezwano m.in. specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemicznego i Ekologicznego z Bielska-Białej, WIOŚ, prokuraturę i Straż Pożarną.
AKTUALIZACJA
PILNE!