Iskra z kombajnu i wybuchowe stężenie metanu. WUG wskazuje przyczyny tragicznego wypadku w KWK Pniówek, w którym zginęło 16 górników
W kwietniu miną trzy lata od tragicznego w skutkach wybuchu metanu, do którego doszło w kopalni Pniówek. Zginęło 16 górników i ratowników, 7 odniosło ciężkie obrażenia, 25 zostało rannych. Pod koniec ubiegłego tygodnia komisja badająca przyczyny i okoliczności zdarzenia zakończyła prace i przedstawiła wnioski.

Tragiczny 20 kwietnia 2022 w KWK Pniówek
W czwartek (16.01.) prace zakończyła komisja powołana przez Prezesa Wyższego Urzędu Górniczego dla zbadania okoliczności i przyczyn wybuchu metanu oraz wypadku zbiorowego w KWK Pniówek w Pawłowicach, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Do tragicznego zdarzenia doszło 20 kwietnia 2022 roku w rejonie ściany N-6 w pokładzie 404/4 + 405/1.
Kilkanaście minut po północy, w trakcie urabiania kombajnem odcinka ściany przyległego do chodnika N-11, nastąpił wybuch metanu. W wyznaczonej strefie zagrożenia znajdowało się 42 pracowników, z tego 16 w rejonie ściany N-6. 39 udało się wycofać, dwóch górników sekcyjnych i górnik kombajnista zostali w ścianie. Na ratunek pospieszyły im trzy własne zastępy ratownicze.
Trzy godziny od momentu wybuchu, w czasie gdy w chodniku N-11 jeden z zastępów ratowniczych transportował na noszach odnalezionego górnika sekcyjnego, drugi zastęp wchodził do ściany od strony chodnika N-12, a trzeci przemieszczał się chodnikiem N-11 w kierunku ściany w celu udzielenia pomocy górnikowi kombajniście, nastąpił drugi wybuch metanu.
Utracono wskazania z większości czujników gazometrii automatycznej zabudowanych w rejonie ściany, a jego skutki odczuto także w bazie ratowniczej. W zagrożonym rejonie pozostało 7 osób tj. górnik kombajnista, górnik sekcyjny oraz zastęp ratowniczy (5 ratowników).
W wyniku katastrofy górniczej poszkodowanych zostało 48 pracowników - 16 zginęło, zostało rannych, w tym 7 - ciężko.
Przeprowadzono szczegółowe i specjalistyczne analizy
22 kwietnia 2022 roku powołano komisję kierowaną początkowo przez ówczesnego wiceprezesa WUG dr. inż. Krzysztofa Króla, a od 5 listopada 2024 roku przez dyrektora Departamentu Górnictwa Podziemnego i Odkrywkowego dr. inż. Zbigniewa Rawickiego. W skład komisji wchodzili także przedstawiciele wyższych uczelni, instytutów naukowo-badawczych, Państwowej Inspekcji Pracy, jednostek ratownictwa górniczego, związków zawodowych oraz Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku i Wyższego Urzędu Górniczego.
Do zadań komisji należały:
- analiza wybuchu metanu oraz wypadku zbiorowego w szczególności w aspekcie przyczyny, przebiegu oraz rejonu objętego skutkami zdarzenia,
- ocena akcji ratowniczej,
- ocena działań podejmowanych przez przedsiębiorcę i kierownika ruchu zakładu górniczego dla zwalczania zagrożenia metanowego w rejonie miejsca zdarzenia,
- ocena możliwości dalszego prowadzenia ruchu zakładu górniczego w rejonie miejsca zdarzenia.
Do 16 stycznia br. komisja odbyła 10 posiedzeń. Z jej składu wyodrębnione zostały cztery zespoły robocze, których zadaniem było opracowanie ekspertyz dotyczących zagadnień aerologicznych, ratowniczych oraz związanych z zagrożeniami występującymi w rejonie zdarzenia. Zespołami kierowali przedstawiciele nauki i ratownictwa górniczego.
W okresie prac komisji pięciokrotnie prowadzone były akcje ratownicze, z których pierwsza trwająca od 20 kwietnia do 2 maja 2022 roku związana była bezpośrednio ze zdarzeniem. Kolejne cztery, prowadzone w lutym, wrześniu i październiku 2023 roku, związane były z koniecznością odnalezienia siedmiu pracowników zaginionych w trakcie zdarzenia.
Komisja ustaliła przyczyny i okoliczności wybuchu metanu w KWK Pniówek
W toku prac komisji prezes Wyższego Urzędu Górniczego wystąpił do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach o udostępnienie materiału dowodowego zgromadzonego w śledztwie. Materiał ten był podstawą do sporządzenia ekspertyzy uzupełniającej, związanej z określeniem pochodzenia inicjału do zapalenia i wybuchu metanu. Na dziesiątym posiedzeniu komisji, która odbyła się właśnie w czwartek (16.01.) przyjęto sprawozdanie z jej prac, w którym zawarto przyczyny zdarzenia, a także wnioski mające na celu zapobieżenie podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Komisja na podstawie analizy całości materiału ustaliła że prawdopodobnym inicjałem zapalenia metanu i jego wybuchu o godz. 0:12 w dniu 20.04.2022 r. była iskra tarciowa organu urabiającego kombajnu z elementem stalowym obudowy rejonu skrzyżowania ściany N-6 z chodnikiem N-11 lub iskra tarciowa organu urabiającego kombajnu z piaskowcem.
Do niekontrolowanego nagromadzenia i utrzymywania się niebezpiecznego, wybuchowego stężenia metanu przyczynił się brak odpowiednich gabarytów geometrycznych skrzyżowania ściany N-6 z chodnikiem N-11 (wylot powietrza), wskutek nadmiernego opadu skał ze stropu oraz nagromadzonego urobionego węgla podczas trzykrotnego dojazdu kombajnu do chodnika N-11, co sprzyjało powstaniu niewłaściwie przewietrzanych przestrzeni w miejscu pracy organu urabiającego kombajnu.
Zapalenie i wybuch metanu w rejonie skrzyżowania ściany N-6 z chodnikiem N-11 spowodowały przemieszczenie znacznej ilości metanu przez zroby w kierunku chodnika N-12 i gwałtowny wzrost stężenia tego gazu w rejonie skrzyżowania ze ścianą N-6, zarejestrowany przez czujnik MM751.
Wykluczono szereg innych przyczyn
Przeprowadzone analizy materiałów uzyskanych z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach oraz zabezpieczonych przez Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku, w szczególności wyników prób powietrza pobieranych ze zrobów ściany N-6 w celu wczesnego wykrywania pożarów endogenicznych, potwierdzają, że w zrobach ściany N-6 dochodziło do procesu utleniania węgla przechodzącego w proces samozagrzewania. Z tego powodu komisja wykluczyła pożar endogeniczny w zrobach ściany N-6 jako inicjał zapalenia i wybuchu metanu.
Komisja wykluczyła ponadto, jako przyczyny zainicjowania zapalenia i wybuchu metanu, następujące źródła:
- wykonywanie robót strzałowych,
- wykonywanie prac spawalniczych w ścianie N-6 przed zdarzeniem,
- wyładowania elektrostatyczne związane ze stosowaniem środków chemicznych, środków ochrony indywidualnej, a także tkanin powlekanych,
- stosowanie otwartego ognia lub środków zapalczych.
Brak akceptacji do wznowienia eksploatacji ściany N-6
Wnioski opracowane w oparciu o wymienione przyczyny i analizowany materiał skierowane zostały bezpośrednio do przedsiębiorców wydobywających węgiel kamienny, jednostek ratownictwa górniczego, a także do jednostek naukowo-badawczych. Merytoryczna treść wniosków obejmowała przede wszystkim zagadnienia z zakresu aerologii górniczej oraz ratownictwa górniczego. Ponadto komisja oceniła, jako nieuzasadnioną i niosącą nieakceptowalne ryzyko, możliwość wznowienia eksploatacji ścianą N-6.
źr. WUG, o. sqx
***
Sprawdź także:
- Katastrofa w KWK Pniówek: Akcja ratunkowa wstrzymana po trzecim wybuchu [ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY]
- Akcja ratunkowa na Pniówku: 7 osób zaginionych, rodziny czekają na wieści na terenie kopalni
- KWK Pniówek: JSW chce wznowić poszukiwania górników zaginionych po wybuchu metanu. Spółka złożyła wniosek do WUG
- Ratownik górniczy: "Białe Anioły z Pniówka" to najwięksi bohaterowie, jakich znam [ZDJĘCIA]
- Akcja poszukiwawcza w kopalni Pniówek będzie wznowiona. Zatwierdzili plan
- W kopalni Pniówek rozpoczęła się akcja ratownicza [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Rok po katastrofie w kopalni Pniówek [ZDJĘCIA]
- Trwa akcja ratownicza w KWK Pniówek. Ratownicy szukają zaginionych górników [ZDJĘCIA]
- JSW w sprawie akcji w KWK Pniówek: Odnalezieni górnicy już na powierzchni
- To była jego pierwsza i ostatnia akcja ratownicza. Jarosław Majerski z KWK Pniówek odszedł na wieczną szychtę [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb śp. Łukasza Sokołowskiego, ostatniego górnika, który zginął w kopalni Pniówek [ZDJĘCIA]
- Fikcyjne pomiary metanu. Czterech górników usłyszało zarzuty w śledztwie dot. katastrofy na Pniówku
- Fałszowanie wyników pomiaru metanu w KWK Pniówek. Zarząd JSW zapowiada "wyciągnięcie surowych konsekwencji"
- Pracownik wyższego dozoru z zarzutami w sprawie wypadku w KWK Pniówek
Prawdziwa przyczyna tragedii jak zwykle zamieciona pod dywan
Taką opinię, to się pisze w 15 minut na kolanie. Zwłaszcza, że zawiera ona same niejednoznaczne stwierdzenia.
Czyli jak zwykle, brak winnych. 16 rodzin straciło ojca, męża, brata, syna i winny jest kombajn. Żyjemy w chorym świecie.