Prowadzenie po alkoholu jest zabronione, spowalnia czas reakcji, ma negatywny wpływ na ocenę sytuacji i możliwości i często prowadzi do dramatycznych w skutkach zdarzeń. Błędną decyzją jest już samo wsiadanie za kierownicę, kiedy nie jest się zupełnie trzeźwym - przypomina żorska policja, informując o zdarzeniu z minionego weekendu.
Tym razem skończyło się na ogólnych potłuczeniach, jednak nie zawsze tak jest. Zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów jest coraz więcej. Tylko 19 maja na terenie Żor doszło do dwóch kolizji rowerzystów z osobówkami.
Do zdarzenia drogowego doszło w poniedziałek, 9 maja na Alei Zjednoczonej Europy, chwilę przed godziną 8.00. Przed sygnalizatorem świetlnym zatrzymała się toyota, a po chwili w tył samochodu uderzył autobus komunikacji miejskiej.
21 kwietnia przed godziną 7.00 przed skrzyżowaniem ulicy Pszczyńskiej z ulicą Obwodnica Północna w Żorach doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych.
30 marca po godzinie 9.00 doszło do zdarzenia drogowego na skrzyżowaniu ulicy Rybnickiej z Aleją Armii Krajowej. Dopiero po godzinie 11.00 skrzyżowanie zostało udrożnione.
Do groźnego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę, 12 marca na Alei Jana Pawła II w Żorach około godziny 11.30. Niedostosowana do warunków drogowych prędkość przyczyniła się do groźnych skutków zdarzenia.
7 stycznia żorscy policjanci zatrzymali 66-letnią kierującą, która nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i uderzyła w autobus komunikacji miejskiej. Nie chciała wyjść z samochodu i szarpała się z policjantami. Jak się okazało, była pod wpływem alkoholu.
Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło na żorskim odcinku autostrady A1. W piątek, 29 października zderzyły się tam cztery pojazdy, w tym dwa samochody dostawcze.
Blisko 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał sprawca kolizji, do której doszło w poniedziałek, 9 sierpnia w rejonie skrzyżowania DK81 z ulicą Zamkową. Pijany kierowca nie ustąpił pierwszeństwa innemu i doprowadził do zderzenia z jego pojazdem.
Zdarzenie drogowe na skrzyżowaniu ulicy Pszczyńskiej, Grodzkiej i Stodoły w Żorach. Przyczyną znów niestosowanie się do znaku C8 (nakaz jazdy w prawo lub w lewo). Choć zmiana organizacji obowiązuje już od dłuższego czasu, to nadal dochodzi tam do licznych zdarzeń drogowych oraz wykroczeń.
Dwie osoby w szpitalu i trzygodzinne utrudnienia na żorskiej obwodnicy to bilans wypadku drogowego, do którego doszło w piątek, 30.04 nad ranem. Przyczyną zdarzenia najprawdopodobniej było niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze przez sprawcę wypadku.
Do zdarzenia doszło w środę, 3 marca około godz. 18.30 na Alei Zjednoczonej Europy. Jak wstępnie ustalili policjanci 76-letni mieszkaniec Żor kierując toyotą nie zauważył, że jadące przed nim samochody zatrzymują się na światłach i najechał na jeden z nich, a ten z kolei uderzył w następny stojący przed nim.
Około południa 8 maja doszło do wypadku drogowego w Żorach, na skrzyżowaniu ulic Nad Rudą i Dworcowej. Zderzyły się dwa samochody osobowe oraz dostawczy.
Blisko dwa promile miał w wydychanym powietrzu kierowca bmw, który wczoraj spowodował kolizję. 19-latek nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, stracił panowanie za kierownicą i uderzył w trzy znaki drogowe oraz latanię.
Za niestosowanie się do wyroku sądowego i spowodowanie kolizji odpowie 42-letni kierowca seata, który 14 listopada zbiegł z miejsca zdarzenia przed przybyciem policji. Mężczyzna porzucił samochód i zostawił w nim swoją partnerkę, wcześniej próbował jednak polubownie załatwić sprawę.
Policjant z wydziału kryminalnego zatrzymał wczoraj pijanego kierowcę. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i spowodował kolizję z kilkoma pojazdami. Na szczęście bezmyślność 36-latka nie doprowadziła do tragedii.
Blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 27-latek, którego w miniony weekend zatrzymali żorscy policjanci. Badanie narkotestem dodatkowo wykazało, że kierowca był pod wpływem narkotyków.